wtorek, 6 sierpnia 2013

Najbogatszy i Nieznany

CARLOS SLIM HELÚ

Na wstępie trzeba znów napisać, że Carlos Slim Helu ma "geny" do zarabiania pieniędzy, dlaczego?
Jego ojciec, Julian, przeprowadził się z Libanu do Meksyku. Tam, wraz ze swoim bratem, Jose założyli sklep z odzieżą i artykułami gospodarstwa domowego. Po pewnym czasie, Julian wykupił część swojego brata za 30 tysięcy peso. Po dziesięciu latach wartość sklepu sięgnęła 100 tysięcy dolarów. Dokupował kolejne sklepy, a ich dzisiejsza wartość sięga 65 milionów dolarów.

Tak jak wspomniałem na początku Carlos ma "geny" do zarabiania pieniędzy. 
Ale to nie tylko odziedziczenie cech od ojca dało mu fortunę, tylko edukacja.
Julian założył Carlosowi książeczkę oszczędnościową. Nakazał by ten notował w niej wszystkie zyski i wypadki, a  potem wspólnie analizowali zapiski.
Gdy umarł Julian, syn nie zaprzestał gromadzić kapitału. W ciągu dnia zajmował się inwestowanie na giełdzie, a wieczorami grywał w domino z przyjaciółmi. Ciekawostką jest, że jeden z przyjaciół, z którym grał Carlos powiedział, że „Carlos odnosił na giełdzie sukcesy, ale nie kochał tak bardzo pieniędzy, jak my. On po prostu chciał być dobrym biznesmenem”
Studiował inżynierię lądową i jednocześnie rozwijał biznes, zakładając kolejne spółki. Tak jak i jego ojciec nie bał się inwestować w czasach kryzysu tak i on śmiało poczynał sobie w ciężkich czasach. W czasie wielkiego kryzysu, który naszedł Meksyk w latach 80-tych. Skupował majątek po zaniżonych cenach.
Kolejną ciekawostką jest fakt, kiedy to Slim wraz z żoną pojechali na wakacje, gdzie potrafił targować się z właścicielem sklepu, by dał mu 10-dolarowy rabat na krawat.

Dlatego bez oszczędzania nie ma fortuny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz